
W tej kuchni, gdzie światło tańczy na gładkiej powierzchni, każdy kąt jest strefą potencjalnych transformacji. Szafki, jak zamknięte marzenia, czekają na odkrycie, a stół, owinięty w biel, staje się areną codziennych rytuałów. Jak w miastach Calvino, tu czas może się rozciągać w nieskończoność.
W tej kuchni, gdzie światło tańczy na gładkiej powierzchni, każdy kąt jest strefą potencjalnych transformacji. Szafki, jak zamknięte marzenia, czekają na odkrycie, a stół, owinięty w biel, staje się areną codziennych rytuałów. Jak w miastach Calvino, tu czas może się rozciągać w nieskończoność.