
W tej łazience, gdzie marmurowe cienie tańczą w świetle złotych lamp, każdy detal jest jak wiersz. Lustro, niczym okno do duszy, zaprasza do refleksji, a umywalka z zielonego szkła wzywa do picia wody ze źródła elegancji. Czyż nie jest to ironia, że luksus często ukrywa się w prostocie?
W tej łazience, gdzie marmurowe cienie tańczą w świetle złotych lamp, każdy detal jest jak wiersz. Lustro, niczym okno do duszy, zaprasza do refleksji, a umywalka z zielonego szkła wzywa do picia wody ze źródła elegancji. Czyż nie jest to ironia, że luksus często ukrywa się w prostocie?